Aktualności


XXIV Piesza Pielgrzymka Niepełnosprawnych na Jasną Górę

Kategoria : Bez kategorii

W dniach 05 – 15 VIII 2015 odbyła się XXIV Piesza Pielgrzymka Niepełnosprawnych na Jasną Górę, organizowana przez Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej.

 

Pielgrzymowaliśmy jak zawsze w pięciu grupach, które łącznie liczyły przeszło 560 pątników. Nasza grupa św. Kamila urosła do 180 osób i – jak w poprzednich latach – była najliczniejsza ze wszystkich.

Tak dobry wynik zawdzięczamy bezdomnym z Fundacji Kapucyńskiej im. bł. Aniceta Koplińskiego (34 osoby), naszym niepełnosprawnym (22 osoby), dzieciom naszych pielgrzymów (14 pociech), członkom charyzmatycznej wspólnoty „Przymierze Miłosierdzia” (7 osób), podopiecznym fundacji „Sławek” (4 osoby + wolontariusze), a także wielu pielgrzymom niezwiązanym z jakąś konkretną organizacją, którzy od lat wraz z nami idą do Matki. Nie zabrakło oczywiście naszych kamiliańskich kleryków, którzy (w liczbie 2) byli cennym wsparciem dla pątników. Po raz pierwszy dołączyły do nas siostry zakonne: Joanna (karmelitanka misjonarka) oraz Andrea i Immaculata (albertynki), które zostały zaproszone w związku z trwającym rokiem życia konsekrowanego, aczkolwiek liczymy, że pójdą z nami także w następnych latach.

 

Grupę prowadził o. Kamil Mróz MI, który podejmując się tego zadania już po raz drugi, podobnie jak w zeszłym roku przygotował i wygłosił cykl konferencji. Tym razem dotykały problematyki zapisanej w Księdze Hioba i jej przełożenia na realia współczesnego człowieka dotkniętego nieszczęściem. Całość zmierzała do odpowiedzi na pytanie o miejsce doświadczenia Boga w realiach cierpienia.

 

Dla kilkorga naszych pątników droga z Warszawy do Częstochowy była również czasem rozeznania powołania – także pod kątem powołania kamiliańskiego. Wierzymy, że wspólnie przebyte kilometry, zmagania z palącym sierpniowym słońcem i klejącym się do butów asfaltem, a w tym wszystkim jeszcze zatroskanie o naszych niepełnosprawnych, przyczynią się do podjęcia przez te osoby dobrych decyzji, zgodnych z Bożą wolą.

 

Na Jasną Górę dotarliśmy wieczorem 14 VIII. Wymęczeni do tego stopnia, że nawet nasza tradycyjna zabawa na Alejach NMP w tym roku wypadła dosyć blado, aczkolwiek na jasnogórskich błoniach wiele osób płakało ze szczęścia. Cel został osiągnięty! Z rok znów wyruszamy!


Z czerwonym krzyżem i modlitwą o nowe powołania na czerwonym szlaku Gliwickiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej 2015

Kategoria : Bez kategorii

Ekstremalna Droga Krzyżowa to dosyć młoda inicjatywa (pierwsza edycja była w 2009 roku) zaproponowana przez ks. Jacka Stryczka, jako sposób na rozważanie męki naszego Pana. Można by próbować dopatrywać się podobieństw pomiędzy nią a „drogą krzyżową ulicami miast”. Jest to jednak podobieństwo bardzo nikłe, sprowadzające się do faktu wyjścia poza obręb kościoła i jego posesji.

Różnice są gigantyczne: droga krzyżowa po mieście przypomina nasze polskie piesze pielgrzymki do Częstochowy (duża grupa wiernych, nagłośnienie, służby porządkowe, etc.). Ekstremalnej Drodze Krzyżowej zaś zdecydowanie bliżej do Cammino di Santiago, czyli sięgającej średniowiecza tradycji pielgrzymowania do grobu św. Jakuba Apostoła w Santiago di Compostella. Pielgrzymowania indywidualnego, bądź w małych grupach. Pielgrzymowania po wyznaczonym szlaku. Pielgrzymowania, w które wliczone jest ryzyko zabłądzenia. I jeszcze jedno: na EDK idzie się w nocy.

Sama nazwa może w pierwszej chwili dziwić, ale ten, kto się na taka drogę krzyżową wybierze, szybko przekona się, że nie jest na wyrost. Na tej trasie dotykamy ekstremum naszych możliwości, albo się do niego przynajmniej zbliżamy. Trasa wiedzie (mowa o Gliwickiej czerwonej EDK) przez tereny odludne. W ciemnościach. Dystans 44 km. Niech jeszcze zacznie padać deszcz, wiać wiatr i spadnie temperatura. Dorzucić do tego trudy świeżo zakończonego tygodnia i wszystko jasne. Można się wykończyć. Ale o to właśnie chodzi. Chodzi o to, żeby na te parę chwil droga krzyżowa stała się także moją drogą. Abym poszczególne stacje nie tyle rozważał, co przeżywał. Coś niesamowitego…

W tym roku w nocy z 13 na 14 marca, po raz pierwszy na trasie EDK zameldował się o. Kamil. Przyświecał mu cel ofiarowania trudów tej drogi w intencji nowych powołań do naszego Zakonu Posługujących Chorym, oraz modlitwy za współbraci już powołanych. Jednocześnie to przejście było jednym z pierwszych (o ile nie pierwszym!) przejściem wytyczonej w tym roku trasy czerwonej (św. Jana Nepomucena) Gliwickiej EDK. Zatem czerwony krzyż kamiliański naznaczył czerwony szlak.

o. Kamilowi towarzyszył jego kolega – nauczyciel w ZS nr 3 w Zabrzu – p. Marek Matlok. Razem pokonali 44 km trasę w 10 godzin, wychodząc spod kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego w Gliwicach o 20.00 i dochodząc pod Gliwicką Katedrę o 6.00.


Ogólnopolskie Spotkanie Duszpasterzy Powołaniowych

Kategoria : Bez kategorii

W dniach 27.02- 01. 03. 2015 w Księżówce w Zakopanem odbyło się. Tematem przewodnim było rozeznawanie powołania. Spotkanie prowadził j.e. bp. Marek Solarczyk z diecezji Warszawsko – Praskiej. Uczestniczyło w nim 120 referentów i referentek powołaniowych, reprezentujących środowiska zakonów męskich, żeńskich oraz kleru diecezjalnego. Nasz referat powołaniowy reprezentował o. Kamil. Całość spotkania okazała się dobrą okazją do pogłębienia refleksji nad szeroko rozumianym darem powołania, nie sprowadzanego wyłącznie do Bożego zaproszenia na drogę życia zakonnego.

Możliwość wymiany doświadczeń w prowadzeniu duszpasterstwa powołaniowego dawała niepowtarzalną okazję do poczynienia wielu cennych spostrzeżeń. Ważne było również podkreślenie znaczenia współpracy pomiędzy poszczególnymi zakonami w dziedzinie towarzyszenia osobom rozeznającym powołanie. Wszyscy zgadzaliśmy się, że najważniejsze od wstąpienia w szeregi naszego zakonu jest odkrycie woli Pana Boga. Jeżeli skieruje ona kogoś do naszej wspólnoty, to wspaniale, ale jeśli nie, to nie ma tragedii. Prawdziwym nieszczęściem jest niezrealizowanie swojego powołania i temu należy przede wszystkim przeciwdziałać.

No i na koniec – dzięki szeregowi nowych znajomości zawartych w tych dniach udało się zyskać nowe perspektywy także dla naszego referatu, dzięki czemu już w Księżówce udało się położyć podwaliny pod akcje, o których niebawem poinformujemy na naszym serwisie.